piątek, 18 października 2013

Żółto-niebieski make-up


Założenie tego bloga miało na celu m.in. dzielenie się z Wami moimi makijażami. W związku z tym dzisiaj pierwszy post makijażowy. Nie mam dla Was żadnego tutorialu, ale pomyślę nad zrobieniem jakichś w przyszłości. :) Jak pewnie zauważycie w przyszłych postach - mam ostatnio słabość do kolorowych makijaży. Oczywiście te naturalne też bardzo lubię, ale kolorowe wyglądają bardziej... zjawiskowo? Właściwie nie bardzo wiem jakiego słowa użyć. No, w każdym razie robią większe wrażenie niż te nude :)

Rzadko wychodzę w takim makijażu na ulicę, aczkolwiek zdażało mi się już. A Wy? Macie czasem ochotę wprowadzić trochę koloru na ulicę?


(Na drugim zdjęciu moja skóra wyszła... dziwnie. Ale za to makijaż wyszedł dobrze, więc... nie zwracajcie uwagi ;])

Do makijażu użyłam:

*podkład Rimmel Lasting Finish, 100 Ivory
* Avon, eyeshadow primer
*paleta cieni Sephora
* Inglot Duraline
* Catrice, gel eyeliner, 010 Black Jack with Jack Black
* Maxfactor, 2000 calorie waterproof volume
* brwi -> cień z paletki Yves Rocher, Matte Tri-Tone, 30 Prune Rose



1 komentarz:

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...